Blog

Zabieg za granicą podczas urlopu

Wykonywanie zabiegu za granicą podczas urlopowego odpoczynku to popularna alternatywa. I to z wielu powodów… chociażby dlatego, że zabieg wykonany za granicą połączony z wymarzonymi wczasami, marzy się niejednemu z nas. Odpoczynek połączony z relaksem dzięki ośrodkom, które oferują zabiegi na miejscu. Warto jednak dowiedzieć się, czy taka procedura jest bezpieczna. 

Zabieg za granicą – czy to bezpieczne?

Zabiegi oferujące możliwość poddania się operacji z zakresu chirurgii plastycznej połączonego z wypoczynkiem, przeprowadzane są w specjalnych ośrodkach. To właśnie tam pracownicy dbają przede wszystkim o bezpieczeństwo osób, które decydują się na skorzystanie z oferty. Dlatego też zapewniają warunki pobytu na najwyższym poziomie.  Personel najczęściej również jest cały czas dostępny, a w razie potrzeby w każdej chwili może odwiedzić osobę poddaną zabiegowi.

Zabieg za granicą to ingerencja w nasz organizm, co z pewnością wiąże się z pewnym dyskomfortem. Możliwość pozostania w ośrodku, oferującego odpowiedni odpoczynek  oraz stopniowy lub częściowy powrotu do formy jest rewelacyjnym rozwiązaniem. 

Przede wszystkim – dyskrecja

Jedziemy na wakacje, na wymarzony odpoczynek, a  wracamy wypoczęci bez ran lub śladów po operacji. Nie musimy nikomu się tłumaczyć, bo nic nie rzuca się w oczy.  Zabieg za granicą jest w pełni dyskretny. 

Relaks, odpoczynek oraz klimat

Ośrodki najczęściej dysponują możliwością wykonania wielorakich masaży oraz zabiegów SPA. Zazwyczaj po zabiegach za granicą, jak i w Polsce zalecany jest masaż limfatyczny, który zmniejsza obrzęk po operacji. Taki relaks i odpoczynek wskazane są po zabiegach, dzięki czemu przyśpiesza się proces gojenia, co znacznie wpływa na końcowy rezultat. Dodatkowo ośrodki położone blisko lasów, czy morza gwarantują świeże, lekkie powietrze co zwiększa ilość tlenu w skórze. To natomiast przekłada się na szybszą regenerację.