Naturalny wygląd po operacji plastycznej – cele i oczekiwania

W powszechnej opinii panuje przekonanie, że poddanie się operacji plastycznej spowoduje, że będziemy wyglądać sztucznie. Media uwielbiają pokazywać tzw. ofiary operacji plastycznych, które prezentują sztuczny, czasem przerażający wygląd. Te przykłady rzeczywiście mogą część pacjentów zniechęcić do poddania się operacji. Czy rzeczywiście, chcąc poprawić swój wygląd, musimy liczyć się ze sztucznym, przyciągającym niepotrzebną uwagę wyglądem? A może naturalny wygląd po operacji plastycznej jest jednym z ważniejszych jej celów?

Negatywne przykłady nieudanych operacji plastycznych

Wpisując w wyszukiwarkę Google’a frazę „ofiary operacji plastycznych”, w pierwszej dziesiątce pojawiają się artykuły, których tytuły szokują np. „Potwory w ludzkiej skórze. 10 najstraszniejszych ofiar operacji plastycznych” (papilot.pl) lub „Ofiary operacji plastycznych. Przerażające zdjęcia” (plejada.pl). Media z ogromną gorliwością pokazują ludzi ze świecznika, którzy poddali się co najmniej kilku operacjom, a ich wygląd rzeczywiście szokuje i stawia procedury chirurgii plastycznej w niekorzystnym świetle. Do najbardziej jaskrawych przykładów należy między innymi Jocelyn Wildenstein, zwana także „kobietą kotem”. Celebrytka wiele lat temu zaczęła poprawiać swój wygląd. Jej celem było upodobnienie się do… drapieżnego kota. Efekt znany jest chyba wszystkim, którzy od czasu do czasu zaglądają do kolorowych gazet lub plotkarskich portali.

Innym, nie mniej znanym przykładem nieudanych, a raczej zbyt wielu operacji plastycznych jest nieżyjący już piosenkarz Michael Jackson. Najbardziej widocznym efektem wielokrotnego poddawania się procedurom chirurgicznym był zdeformowany nos. Już na wiele lat przed śmiercią, artysta nie pokazywał się publicznie bez maski. Przykładów jest wiele i trudno jednoznacznie oceniać decyzje ludzi, którzy zdecydowali się na poprawę swojego wyglądu. Większość tych ludzi, którzy są najbardziej jaskrawymi przykładami, zaczęła się operować jeszcze w latach osiemdziesiątych lub na początku lat dziewięćdziesiątych. W tamtym czasie, chirurgia plastyczna wyglądała zupełnie inaczej niż teraz. Inaczej wyglądało także podejście chirurgów do nierealnych oczekiwań pacjentów.

Naturalny efekt to cel każdej operacji plastycznej

Pacjenci mają różne powody ku temu, aby odwiedzić gabinet chirurga plastyka. Większości z nich zależy na poprawieniu mankamentów swojej urody, które najczęściej powodują kompleksy, wpływają na samoocenę i gorsze samopoczucie. Trudno sobie wyobrazić, że pacjent decydujący się na operację plastyczną, życzy sobie nienaturalnego i widocznego efektu operacji. Celem absolutnie każdego zabiegu jest poprawienie wyglądu w taki sposób, aby uzyskać pożądany, naturalny efekt. Może być to powiększenie piersi, odmłodzenie twarzy, poprawienie konturu ust, jednak zawsze finalny rezultat powinien pasować do ogólnego wyglądu pacjenta i sprawiać wrażenie, jakby uzyskany wygląd był dziełem natury, a nie pracy chirurga plastyka.

Odpowiedzialność chirurga plastyka

Pacjenci ze zdrowym podejściem do procedur chirurgii plastycznej, najczęściej mają realne oczekiwania. Co to oznacza? To świadomość, że chirurgia plastyczna może nam pomóc w poprawieniu wyglądu, ale nie sprawi, że będziemy wyglądać jak ktoś zupełnie inny. Dobry chirurg plastyk musi cechować się nie tylko doskonałymi kompetencjami, ale także upewnić się, że pacjent jest świadomy ryzyka i ma realne oczekiwania względem operacji. Chirurgowi w takim samym stopniu zależy na dobrym efekcie jak pacjentowi. Jeśli na konsultacji, chirurg plastyk sugeruje, że nos, który chciałbyś mieć, nie będzie pasował do twojej twarzy – zaufaj mu. Jego doświadczenie i wiedza, daje mu podstawy aby tak sądzić i kieruje się przede wszystkim Twoim dobrem. Chirurgia plastyczna pomaga wielu ludziom na całym świecie, jednak aby w pełni docenić ten fakt, potrzebujemy realnego spojrzenia. Wybierając zaufanego i doświadczonego chirurga plastyka masz pewność, że będzie mu zależało na jak najlepszym, naturalnym efekcie operacji.